House & Nature Magdalena Ćwikła

Na niebanalny i wyjątkowy smak posiłków często wpływają szczegóły — takie jak na przykład odpowiednie ich doprawienie. Oprócz standardowych (i niestety nieco nadużywanych) przypraw w stylu soli oraz pieprzu warto postawić tu na zioła, przede wszystkim świeże — takie prosto z kuchennej donicy. Okazuje się bowiem, że własny ogródek ziołowy w domu to nie tylko wspaniałe hobby dla wielbicieli roślin, ale właśnie także gotowa baza do przyprawiania rozmaitych potraw. Nie tylko (co było już wspomniane) wzmaga to smak, ale także polepsza i usprawnia procesy trawienne.

Różne gatunki ziół dobrze czują się w zbiorowiskach (wspólne donice), ale główną zasadą jest to, by w jednym pojemniku posadzić rośliny wymagające dużo wody, a w innym te, które potrzebują jej mniej. Na stronie Viva Dom można przeczytać też, że takie donice powinny mieć co najmniej kilkugodzinny dostęp do słońca każdego dnia, idealnym miejscem na ogródek będzie więc parapet. Polecane podłoże to z kolei ziemia z dodatkiem torfu i to dosyć luźna — bo taką właśnie zioła preferują — a na samym spodzie warstewka żwiru lub keramzytu.